Mleko na zdrowie? Burza po wpisie Inspektora Sanitarnego 

0
1864

Główny Inspektorat Sanitarny opublikował ostatnio na Facebooku pochwałę mleka. No i mleko się rozlało, ale hejtu. Trudno jednak nie dostrzec racji przedstawianych przez krytyków picia mleka i – mówiąc  delikatnie – skostniałej postawy urzędników zajmujących się bezpieczeństwem żywności. GIS jakby przeoczył poważne badania dotyczące zastrzeżeń związanych z właściwościami mleka, szczególnie krowiego. 

– Sądząc po komentarzach, to coś Wam nie poszło z tym wsparciem dla polskich mleczarni. Mnie dietetyk kliniczny zalecił rezygnację z mleka, znaczy to dla mnie dużo więcej niż zalecenia rządowych organizacji – pisze np. jedna z osób uczestniczących w dyskusji. To chyba jeden z najłagodniejszych komentarzy.

Co napisał GIS? – Mleko! W ostatnich czasach zostało okryte złą sławą. Czy aby na pewno słusznie? Mleko i produkty mleczne stanowią bogate źródło wielu składników odżywczych, w szczególności białka o wysokiej wartości biologicznej, dobrze przyswajalnego wapnia i ryboflawiny (witaminy B2) – kończy się wpis.
Pod informacją znajduje się infografika o prozdrowotnych właściwościach mleka.

Więcej mleka? Niekoniecznie

Trzeba uczciwie dodać, że wśród przeważających głosów ,,antymlekowców” nie brakuje także opinii odmiennych: – Ekspertów tu co niemiara! Ja piłam, piję i będę piła mleko. Co ciekawe, czuje się o wiele lepiej pijąc mleko 3,2% niż chudsze. Odrzuciłam mięso, ale nabiału z diety nigdy się nie pozbędę – komentuje ktoś pod informacją GIS.

Warto w tym miejscu sięgnąć do artykułu opublikowanego w lutym br. w prestiżowym  brytyjskim magazynie The New England Journal of Medicine, który w rzeczowy sposób
podsumowuje dotychczasowe badania związane ze spożyciem mleka.

Co piszą badacze? Choć doceniają znaczenie wapnia w mleku i jego pozytywny wpływ na ograniczenie osteoporozy (przy spożyciu ok. 237 ml dziennie), to dodają jednocześnie, że ,,korzyści zdrowotne wynikające z wysokiego spożycia przetworów mlecznych nie zostały ustalone i istnieją obawy dotyczące ryzyka możliwych negatywnych skutków zdrowotnych”.

Ryzyko złamań

Mleko krowie zawiera znaczne ilości aminokwasów rozgałęzionych: leucyny, izoleucyny i waliny, które są kluczowe dla jakości białka. Pośrednio aminokwasy te mają wpływ na nasz hormon wzrostu. I tutaj pojawia się wątpliwość.

Dlaczego? Bo szybki wzrost organizmu pod wpływem picia mleka oraz wysoki wzrost u osób dorosłych wiążą się – jak stwierdzają naukowcy – z niższym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, ale z wyższym ryzykiem wielu nowotworów, złamań szyjki kości udowej i zatorowości płucnej. Potwierdzają to statystyki medyczne: W krajach o najwyższym spożyciu mleka i wapnia dochodzi do częstszych złamań szyjki kości udowej.

Mleko to większe ryzyko kilku chorób nowotworowych

Dotychczasowe badania dotyczące mleka nie wskazują także na jednoznaczną przewagę mleka niskotłuszczowego nad tłustym. Jak wskazują naukowcy, mleko o niskiej zawartości tłuszczu nie jest wcale lepsze od mleka pełnotłustego, jeśli chodzi o kontrolę masy ciała.

Wręcz przeciwnie: w przypadku dzieci dowody wskazują na większy długoterminowy przyrost masy ciała w przypadku mleka o niskiej zawartości tłuszczu. Choć z drugiej strony, mniejszą śmiertelność odnotowuje się wśród osób spożywających chude mleko i sery. Przypuszcza się także, że mleko krowie jest przyczyną cukrzycy typu 1, a to ze względu na tzw. reaktywność krzyżową białek mlecznych i komórek wysp trzustkowych.

Uwaga, nowotwory

Niestety, liczne badania potwierdzają także silny związek spożywania produktów mlecznych z niektórymi postaciami nowotworów: np. rakiem prostaty u mężczyzna oraz rakiem endometrium – szczególnie wśród kobiet po menopauzie, które nie stosują terapii hormonalnej. Trzeba jednak z drugiej strony dodać, że osoby spożywające mleko i przetwory mleczne rzadziej chorują na nowotwór jelita grubego.

Nie potwierdzają się jednak skrajne opinie przeciwników mleka jako ,,białej śmierci”. Okazuje się bowiem, że spożycie produktów mlecznych wiąże się z niższą śmiertelnością niż spożycie przetworzonego czerwonego mięsa i jaj, a z podobną śmiertelnością jak spożycie nieprzetworzonego czerwonego mięsa, drobiu i ryb. Ale i wegetarianie mają swoje argumenty przeciw spożywaniu produktów mlecznych. Otóż u osób czerpiących białko ze źródeł roślinnych występuje niższa śmiertelność niż w przypadku konsumentów białka mlecznego. (MS)

Cały artykuł może przeczytać TUTAJ (po rejestracji otrzymasz darmowy dostęp do artykułu)

Dyskusja na Facebooku 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj